niedziela, 8 czerwca 2014

Skarb Kibica - Mistrzostwa Świata - Ciemna strona Mundialu


Mundial w Brazylii od samego początku wzbudza ogromne kontrowersje i bez wątpienia dzięki tej budowanej wokół niego przez media otoczce możemy spokojnie powiedzieć, że turniej ten zapisze się na stałe w historii futbolu. Żeby było jasne, mówiąc o "medialnej otoczce" nie zamierzam umniejszać skali tego co się w Brazylii działo. A wydarzyło się wiele złego. Stadiony podczas budowy których ginęli niewinni ludzie. Miliardy wydawane na organizacje Mistrzostw, a przez to liczne protesty ze strony zwykłych Brazylijczyków i wreszcie ogromne problemy ze zdążeniem z budową wszystkich obiektów na tegoroczny mundial przed jego rozpoczęciem.


To wszystko sprawia, że przez długie miesiące miała miejsce sytuacja bezprecedensowa. Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów piłka nożna w Brazylii zeszła na dalszy plan. Kraj, w którym regularnie wymyślane są coraz to nowsze nietypowe formy gry w piłkę nożną. Kraj, w którym w piłkę gra się na każdej nawierzchni. Kraj, w którym każdy obywatel żyje piłką. Kraj, w którym piłka nożna to coś więcej niż sport. Właśnie w tym miejscu postanowiono zorganizować mundial. Wydawać by się mogło, że to wspaniała decyzja. Niestety, co pokazały ostatnie miesiące, tak nie było...


To, że przy budowie stadionów ginęli ludzie to rzecz, która nie powinna mieć miejsca. To straszne, że takie rzeczy mają wciąż miejsce w XXI wieku. Najgorsze, że to nie koniec takich sytuacji, bo w Katarze dzieje się to być może na jeszcze większą skalę. Jeszcze w przypadku budowy Wielkiego Muru Chińskiego, przy ówczesnej technice było to "zrozumiałe", ale dziś? Smutna prawda, ale niestety tak wyglądał koszt budowy tych nowoczesnych obiektów.


Protesty Brazylijczyków narastały im bliżej do Mistrzostw. Trudno zresztą mieć im za złe to co robią, bo racja w dużej mierze leży po ich stronie. Budowa stadionów i całej otoczki związanej z Mistrzostwami pochłonęła ogromne środki pieniężne, które mogły pomóc wielu osobom, chociażby potrzebującym pomocy medycznej, bo rozwój medycyny w Brazylii jest w tej chwili konieczny. Pod względem finansowym organizacja mundialu w Brazylii miała podobny sens, do organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Krakowie. Na szczęście ostatecznie my się tego problemu pozbyliśmy, ale ku niezadowoleniu wielu Brazylijczyków oni takiego "szczęścia" nie mieli.


Jakby tego było mało to dochodzi jeszcze problem faweli. Władze w Brazylii za wszelką cenę próbowały pozbyć się tego problemu i odizolować od niego przyjezdnych z różnych zakątków świata. Nie da się jednak uniknąć tego, że te Mistrzostwa odbywać się będą na dwa sposoby. Ludzie z całego świata celebrować będą to wspaniałe wydarzenie, podczas gdy ludzie mieszkający w fawelach pochłonięci będą swoimi codziennymi problemami. Te dwie twarze Mistrzostw najlepiej widoczne będą na przykładzie Rio de Janeiro, gdzie Maracanę od najbardziej znanej faweli - "Mare" dzieli raptem kilka kilometrów.


Jak więc widzicie te Mistrzostwa mają również swoją ciemną stronę. Warto o tym wiedzieć, dlatego każdej zainteresowanej tym tematem osobie polecam program Discovery Channel dotyczący właśnie tych wszystkich mankamentów. Część filmów możecie obejrzeć tutaj.  Osobiście mam nadzieję, że piłka nożna na najwyższym poziomie choć trochę umilą Brazylijczykom te, niełatwe dla nich czasy, a sam turniej odbędzie się bez większych utrudnień. Tego życzyłbym sobie i wszystkim kibicom piłki nożnej. Oby to moje marzenie się spełniło.


-by PD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz